Spotkałeś się z nimi nie raz, nie dwa. Powiadomienia web push, bo o nich mowa, to funkcjonalność, dzięki której możesz wysyłać użytkownikom stron internetowych zwięzłe komunikaty, które wymagają od nich minimalnego zaangażowania.
Jak działają powiadomienia web push?
Notyfikacje wyświetlane są Twoim potencjalnym klientom bezpośrednio w urządzeniu, z którego korzystają. Nie muszą przeglądać Twojej strony, by dostać powiadomienie. Wystarczy choćby działająca w tle przeglądarka internetowa – a i ona nie zawsze jest potrzebna!
Zbyt piękne, żeby było prawdziwe? Nie.
Web push – alternatywa dla newsletterów
Przyjrzyjmy się kilku liczbom. Każdego dnia w sieci ukazuje się 3 miliony artykułów blogowych, podczas gdy internauci dostają 156 milionów maili, z czego 103 447 520 to nic innego jak spam.
Naturalną koleją rzeczy w takiej sytuacji jest ślepota banerowa, chęć złapania informacyjnego oddechu… i rozwój programów blokujących reklamy. Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nigdy nie używał lub nie zna osoby, która używa wtyczek typu AdBlock. No właśnie.
Jednak powiadomieniom web push daleko do nachalnych, niechcianych komunikatów marketingowych. Ta forma treści bazuje na tzw. marketingu za przyzwoleniem (permission marketing). Użytkownik musi wyrazić zgodę na otrzymywanie notyfikacji, co czyni je ulepszoną wersją newsletterów.
Notyfikacje web push są skuteczne
Powiadomienia dają Ci zasięg ponad 80% rynku.
Twoim subskrybentem może się stać każdy użytkownik przeglądarki, która wspiera powiadomienia web push (desktop oraz mobile). Zalicza się do nich: Google Chrome, Mozilla Firefox, Edge, Safari oraz Opera.
Badania dowodzą, że aż 6-12% odwiedzających strony zgadza się na otrzymywanie powiadomień. Co ważne, podczas udzielania zgody nie ma konieczności podawania żadnych danych osobowych, a użytkownicy mogą pozostać w pełni anonimowi. Znika także problem rejestrowania danych osobowych w GIODO. Cały proces zapisu zajmuje zatem nie więcej niż 2 sekundy.
Kolejnym powodem, dla którego powinieneś wypróbować powiadomienia push na swojej stronie, jest jest wysoki CTR. Fakt, że użytkownikowi pojawia się komunikat z bardzo prostą decyzją do podjęcia – kliknąć w url lub zamknąć okienko – sprawia, że nawet 15% subskrybentów kliknie w Twoje powiadomienie.
Przy CTR o wartości 4% w przypadku newsletterów wynik powiadomień push wygląda bardzo obiecująco.
Jak właściwie wyglądają powiadomienia web push?
Po wejściu na stronę pojawia się małe, prostokątne okienko z formularzem, który pozwala zapisać się do bazy subskrybentów. Jeśli użytkownik zgodzi się na otrzymywanie powiadomień, będziesz mógł od razu wysyłać mu informacje – na przykład o nowych promocjach w Twoim sklepie internetowym lub nowym artykule na blogu.
Każde powiadomienie składa się zazwyczaj z 4 stałych elementów:
-
- grafiki wyróżniającej – to ona ma przyciągnąć uwagę odbiorcy do strony,
- tytułu (możesz również dodawać do niego emotikony),
- treści głównej – to miejsce, w którym możesz rozwinąć tytuł i zachęcić użytkownika do subskrybcji Twoich powiadomień,
- linku do strony, na którą odbiorca zostanie odesłany po kliknięciu komunikatu.
Jak możesz wykorzystać web push?
Jeśli działasz w branży e-commerce lub turystycznej, przydadzą Ci się zapewne do informowania o promocjach, rabatach i wyprzedażach. Dużą zaletą powiadomień jest fakt, że działają w czasie rzeczywistym, dlatego tym bardziej zasadne jest wprowadzanie promocji typu HAPPY HOURS.
Dużym problemem w branży e-commerce jest porzucanie koszyków. Powiadomienia web push to jeden ze sposobów na walkę z tym zjawiskiem. Dzięki modelowi marketing automation możesz wysyłać notyfikacje w oparciu o zachowanie użytkowników na stronie. Z łatwością więc przypomnisz o porzuconych produktach lub zaproponujesz rabat czy darmową dostawę osobie, która nie dokończyła zakupów w Twoim sklepie.
A może napisałeś wpis na portalu branżowym lub opublikowałeś wywiad na blogu? Świetnie – Twoi subskrybenci mogą się o tym dowiedzieć właśnie dzięki powiadomieniom web push. Dystrybucja treści za pomocą tego kanału jest szybka, łatwa i efektywna.
Z tego powodu notyfikacje to również świetna propozycja dla wydawców. Subskrybenci portali informacyjnych chętnie poznają najnowsze informacje, prognozy pogody czy wyniki meczy.
Przykłady wykorzystania web push’ów >>
Dobre praktyki web push
Stworzenie kampanii web push trwa zazwyczaj mniej niż 5 minut.
To wystarczająco dużo, by odnieść sukces na polu marketing automation.
Zasada ABCDE Ci w tym pomoże.
-
- Audience – zawsze zwracaj uwagę na to, czy dana wiadomość jest interesująca dla wszystkich, czy zaciekawi tylko wybraną grupę.
- Benefit – co zyska odbiorca Twojego komunikatu? Czy masz dla niego specjalny rabat lub ważnego newsa?
- Content – zastanów się, czy treść notyfikacji jest wystarczająco ciekawa i przykuwa uwagę odbiorcy na tyle mocno, że będzie w stanie kliknąć w powiadomienie?
- Direct – koniecznie zadbaj o to, czy powiadomienie kieruje do treści, której oczekuje odbiorca.
- Engagement – odpowiedz sobie na jedno bardzo ważne pytanie… czy sam kliknąłbyś w powiadomienie, które stworzyłeś?
—
Najważniejszą kwestią, jaką powinieneś przeanalizować przed stworzeniem swojej pierwszej kampanii web push, jest poznanie swojego odbiorcy. Tylko wtedy będziesz w stanie zagwarantować dostarczenie mu ciekawych powiadomień, które przełożą się na wymierne korzyści po Twojej stronie.
Gotowe rozwiązania do obsługi web push
Jeżeli zdecydujesz się na korzystanie z gotowej platformy web push / marketing automation – PushPushGo będziesz mieć możliwość wykorzystania potencjału tej technologii i zautomatyzowaniu swoich działań.
Powodzenia!
Powiadomienia push są dobre w marketingu, bo jeszcze nie zostały zaspamowane. Dodatkowo firmy mocno filtrują reklamy- dbają o to żeby nie zepsuć tego ruchu. Trzeba kuć żelazo póki gorące.
Miałem styczność z takimi powiadomieniami oraz procesem wdrażania. WebPush jest dobre o ile nie prowadzimy złożonej kampanii mailingowej, w której proponujemy kilka produktów podobnych do wybranych – z doświadczenia wiem, że maile i WebPushe walczą o tego samego użytkownika w kontekście „kampanii powrotnej”. Jeżeli mamy rozbudowaną sieć marketingu mailowego i wdrożymy WebPush na stronę to warto śledzić wskaźniki wejść z wiadomości mailowych – jeżeli sprzedajemy poprzez taki kanał to na pewno nie powinniśmy bezwiednie wdrażać „pushy”.